Wychowywałam się w domu, gdzie nie było zwyczaju jedzenia dwudaniowych obiadów. Stąd też teraz, będąc już poniekąd na swoim, trudno mi wyobrazić sobie, że miałabym gotować i zupę i "drugie". Dlatego tez staram się zgotować coś, czym i Narzeczony i ja się najemy. Na naszym stole często goszczą pożywne sałatki. Jedną z nich jest ta sałatka z ziemniaków - prosta, szybka, sycąca. Do tego tak kolorowa, że aż cieszy oko.
Ziemniaczana sałatka obiadowa (inspiracja: Smaczna Kuchnia, nr 1/2012)
- 0,5 kg ziemniaków
- 20 dag wędzonego boczku
- 20 dag zielonej fasolki szparagowej (w sezonie świeża, może być też mrożona)
- cebula
- majonez
- kilka suszonych pomidorów
- szczypiorek
- sól, pieprz
Ziemniaki gotujemy i kroimy w dość duże kawałki. Boczek kroimy w grube paski i wysmażamy. Do boczku dodajemy pokrojoną w piórka cebulę i smażymy chwilę razem. Fasolkę gotujemy do miękkości w osolonej wodzie. Wystudzone składniki mieszamy razem. Dodajemy pokrojone w paseczki suszone pomidory i majonez (wedle upodobania). Doprawiamy solą i pieprzem. Na talerzach posypujemy posiekanym szczypiorkiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz